Tytuł: When we were young
Para: James Potter x Regulus Black; Remus Lupin x Syriusz Black
Rodzaj: Fan Fiction
Uwagi: Dla jasności: Wolfstar to mój szip życia i w ogień bym skoczyła, żeby tylko oni byli razem szczęśliwi. I kocham z całego serca Regulusa Blacka. To najbardziej niedoceniona postać sagi i mogłabym prowadzić o tym przedmiot na studiach.
1979
Chciałbym wiedzieć, od czego mam zacząć ten list.
Słowa zlewają się i tworzą jakąś nierozerwaną masę. Nie mogę odnaleźć w tym
sensu. Pierwsze, to co chce powiedzieć, to przepraszam. Merlnie, wiem że jesteś
teraz szczęśliwy. Nigdy nie życzyłem Ci inaczej. Zawsze wyobrażałem sobie że
przeżyjesz swoje życie będąc szczęśliwy. Czasami Ci zazdroszczę i tęsknie za
Tobą, ale wiem, że to już nic nie zmieni. Ale przepraszam, że wszystko to między
nami się tak skończyło. Zraniłem Cię w sposób, w który nigdy nie chciałem.
Wiem, że to zabrzmi idiotycznie, ale ze wszystkiego, do czego doprowadził mój
Mroczny Znak najbardziej boli mnie to, że stał się tą definitywną przepaścią
między nami. Nie obwiniam Cię. Cały rok musiałeś dźwigać na barkach moje
brzemię James. Moje sekrety, moje emocje, moje troski, wszystko wtedy należało
do Ciebie. Pamiętam, jak jednego wieczoru siedzieliśmy naprzeciwko siebie w
wielkiej Sali. Merlinie, nie było dla mnie nigdy nic piękniejszego niż Twoje
brązowe oczy. Patrzyłeś na mnie wtedy z taką miłością i troską, od razu
wiedziałeś, że coś się stało. Już wtedy przeczuwałeś. A ja chciałem zachować w
pamięci każdą chwilę z Tobą. Przepraszam, że musiałeś ukrywać wszystko przed
Syriuszem w obawie, że nie zrozumie. Wiem, że gdyby nie tamte lato,
powiedzielibyśmy mu. Ciekawe czy ty też o tym myślisz. Czy myślisz o tym, jak
nasze życie byłoby inne gdybyśmy nie urodzili się podczas trwania wojny? Ja
potrafię myśleć tylko o tym. Przepraszam również za to, że się nie postawiłem.
Ale byłem przerażony. To było za dużo. Wszystko.
Dziękuję Ci, za miłość, którą mi ofiarowałeś. To był
najpiękniejszy prezent jaki mogłem dostać. Może byłem na niego za młody by
zrozumiem, ale z upływem czasu dojrzałem, że była to najpiękniejsza rzecz, jaka
spotkała mnie w moim krótkim życiu. Dziękuję, że pokazałeś mi świat, takim
jakim nie potrafiłem go dostrzec. Obudziłeś coś we mnie. Dziękuję, za te wszystkie
noce, które spędziliśmy przytuleni w Pokoju Życzeń. Dziękuję, za każdy drobny
prezent, którym obdarowywałeś mnie na naszych spotkaniach.
Kocham Cię James, i proszę nigdy
o mnie nie zapomnij.
Twój na zawsze,
Regulus Black
~*~
1995 r.
Grimmauld Place 12
Syriusz
siedział na podłodze, opierając się o ramę łóżka. W jednej ręce trzymał
pergamin a w drugiej butelkę ognistej whisky. Jego oczy były czerwone od płaczu.
- Wiedziałeś o tym prawda? Na
Merlina, ty zawsze wszystko wiedziałeś.
Remus
wziął głęboki oddech i spojrzał na przyjaciela z na przeciwka.
- Podejrzewałem. Nigdy nie
skonfrontowałem o to James’a. Nigdy też w to za bardzo nie wierzyłem. Parę razy
przemknęło mi to przez myśli. Szczególnie, na początku naszego ostatniego roku.
Po tym jak Regulus. – Remus zawahał się – Po tym jak Regulusowi został zrobiony
Mroczny Znak.
- Tyle się dla nas działo podczas
szóstego roku Remus – powiedział Syriusz i wziął łyk ognistej – Nie dziwie się
nawet, że tego nie zauważyliśmy. Bo jeśli o mnie chodzi, to ja praktycznie nie
interesowałem się niczym, po za tobą. Mogliśmy coś zrobić, gdybyśmy tylko
wiedzieli.
- Syriusz – powiedział delikatnie Remus – Teraz
nic nam to już nie da. Rozdrapywanie starych ran.
- Chciałbym, żeby to wszystko potoczyło
się inaczej.
- Nie tylko ty.
Syriusz
odstawił ognistą i złapał Remus za rękę.
- Remus, może nie wszystko możemy
teraz naprawić i nawet nie wiem, czy powinienem to mówić czy nie, ale nigdy nie
przestałem cię kochać. I jeśli tylko chcesz, chciałbym naprawić chociaż to, co
kiedyś było między nami.
Remus
zagryzł wargę i spojrzał na Syriusza, delikatnie nachylając się w jego stronę.
- Ja również nigdy nie przestałem
cię kochać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy, najdrobniejszy komentarz daje nam motywację do publikowania kolejnych prac. Może poświęcisz dla nas chwilkę i wyrazisz swoją opinię? ☼