Osoba: Beth
Gdzie jestem? Czy to prawda czy może zwykły koszmar?
Czemu Cię nie ma? Odszedłeś nawet na mnie nie patrząc.
Cisza. Zwykła, głucha cisza..
Kiedyś w mojej głowie rozbrzmiewał Twój śliczny śmiech. Teraz? Nic.
Już zapomniałam jak brzmiało w Twoich ustach "Kocham Cię".
Niby brzmiało tak szczerze, a jednak to zwykłe kłamstwo.
I czy to ma jakiś sens?
Marzyłam by zasypiać w Twoich ramionach, ale wiem, że to tylko zwykłe marzenia.
Te, których nie da się spełnić.
I może tak miało być?
Może rzeczywiście miałam zostać tylko zabawką, która miała być tylko na chwilę?
Jak pozytywka, która tylko przez jakiś czas gra piękną melodię.
Ja też ją grałam. Codziennie mnie nakręcałeś, aż w końcu starczyło Ci mojego dźwięku.
Zapomniałeś.
Straciłeś.
Porzuciłeś.
I tak mój czas dobiegł końca.
Kurtyna opadła, a ja za nią zanosiłam się płaczem. Wiedziałam, że mój występ dobiegł końca.
Nieudany występ, którego nigdy nie będzie dane mi kontynuować.
To mój koniec.
Ciekawe napisane. Skąd jest Beth? Jaki film/serial/książka?
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Imię wzięte czysto przypadkowo ^^
Usuń